Kiślu vs. Prof. Worminkle

Kiślu

Proszę pana profesorze,
choc na pojednynek może?
Jeśli przyjmiesz wyzwanie,
dostaniesz niezłe lanie!

Prof.Worminkle

Śpieszysz się juz na wygraną?
Pośpiech gubi, pośpiech szkodzi!
Jednak do zwycięstwa, nie muszę spieszyć
Bo ja zwycięstwem, mogę się teraz cieszyć!

Kiślu

A ty się tak nie przechwalaj,
idź na ziemię i się walaj!
Moja armia cię rozwali,
twoi - będą się mnie bali,
ty nie umiesz walczy godnie,
tylko się ubierasz modnie
- garniturek, okularki,
wcale nie chcesz godnej walki,
wszystko musisz mieć najlepsze,
i bronie - jeszcze lepsze,
a i tak z każdym przegrywasz.
Po co w takie gierki grywasz?

Prof.Worminkle

Ja przed Tobą trwogi nie mam
Siłą mózgu Cię powalę
Ja tam żadnych armii nie mam
I ja się wcale nie chwalę!
Godna walka w moich oczach
Wygląda całkiem inaczej
Rozważ proszę nasz przypadek
To tylko walka rymowanek!